Walczysz z alergią i nie wiesz, czy leki przeciwalergiczne są bezpieczne w ciąży? Odpowiadamy.
Alergia bywa mecząca. Zatkany nos i swędzące łzawiące oczy to spory dyskomfort. Pomocne w walce z uczuleniem są leki. Przerwanie terapii może być trudne. Tym bardziej, jeśli dolegliwości są silne, jak w przypadku astmy.
Alergia w ciąży może się nasilić lub wyciszyć. W Twoim organizmie zachodzą zmiany. Zmienia się stężenie różnych substancji, trwa burza hormonalna. Ciężko stwierdzić reakcję organizmu na alergen. Może się zdarzyć, że tym razem Twój organizm zachowa się inaczej i alergia w ciąży nie będzie Ci dokuczać. Możliwe jednak, że się rozwinie i dolegliwości będą bardziej odczuwalne.
Jeśli już wcześniej stwierdzono u Ciebie alergię, unikaj produktów, o silnym działaniu alergizującym. Uważaj na cytrusy, czekoladę, mleko, miód i owoce morza. Nie testuj nowych kosmetyków. Postaw na sprawdzone preparaty z apteki. Nie używaj nowych proszków i płynów do płukania prania. Unikanie alergenów nie zawsze jest możliwe. Choć jadłospis można zmodyfikować, trudniej bronić się przed pyłkami, kurzem i sierścią zwierząt. Będzie Ci łatwiej, kiedy:
Jeśli na alergię leczyłaś się przed ciążą, nie powinnaś przerywać kuracji. Jak najszybciej skonsultuj się jednak ze swoim alergologiem. Powie Ci, które leki są bezpieczne dla przyszłych mam. Jeśli te stosowane przez Ciebie do tej pory, nie są odpowiednie dla kobiet w ciąży, zmodyfikuje leczenie adekwatnie do Twojego stanu. Niektóre leki mogą być niebezpieczne dla płodu.
Leczenia nie przerywaj bez konsultacji i wyraźnych wskazań. Silna alergia i towarzyszące jej duszności, mogą doprowadzić do niedotlenienia u dziecka. Zaprzestanie leczenia może być gorsze w skutkach niż branie leków, nawet tych, które potencjalnie mogą wywołać efekt uboczny u płodu.
Nie powinnaś stosować leków z grupy C, czyli tych niedozwolonych w ciąży. Bezpieczniejsze dla płodu są ich odpowiedniki z grupy B, czyli takie w przypadku stosowania których, nie odnotowano szkodliwego działania na płód. W ich składzie znajdują się dozwolone dla ciężarnych loratadyna i cetyryzyna, czy obecną w przypadku leków wziewnych, stosowanych w astmie oskrzelowej i alergicznym zapaleniu błony śluzowej substancję czynną budesonid. Z leków wziewnych najbezpieczniejsze są te na bazie bromku ipratropium i fenoterolu. Inne leki z tej samej grupy mogą negatywnie wpłynąć na akcję porodową. Lekarz dobierze odpowiednie dla Ciebie preparaty, wykluczając te szkodliwe i takie, które nie maja odpowiednich badań.
Choć to skuteczna metoda walki z alergią, nie jest wskazana w ciąży. Immunoterapię lepiej wykonać wcześniej. Jeśli o ciąży dowiedziałaś się w trakcie odczulania, pod kontrolą lekarza możesz ją kontynuować.
Nie lecz się na własną rękę. Jeśli zauważysz u siebie objawy alergii, zanim sięgniesz po dostępne leki bez recepty, skonsultuj się z alergologiem. Nawet jeżeli alergia jest mało dokuczliwa, a Ty robiłaś tak dotychczas, z powodzeniem łagodząc jej skutki, w ciąży nie powinnaś, leczy się sama. Powszechnie stosowane dostępne bez recepty krople do nosa mogą być szkodliwe. W ciąży nie powinnaś też stosować maści, które mają w składzie pimecrolimusum i tacrolimus. To substancje za silne dla ciężarnych. Przed wizytą u lekarza bezpiecznie możesz korzystać z soli fizjologicznej, wody morskiej do płukania nosa i delikatnych kremów na podrażnienia. Pomożesz też sobie, pijąc wapno. Nie przekraczaj jednak dawki 1000 mg na dobę, bo jego nadmiar może powodować kamicę.
Zanieczyszczone powietrze może byś przyczyną alergii. Smog i szkodliwe substancje obecne w powietrzu (szczególnie w sezonie grzewczym) mogą wywołać uczulenie również w przyszłości u dziecka. Płód umie wytwarzać przeciwciała. Alergeny przenikające przez płyn owodniowy i łożysko mogą doprowadzić do nadwrażliwości. Na dworze noś maseczkę antysmogową, a w domu oczyszczaj powietrze przy pomocy specjalnego urządzenia. Przyda Ci się ono również, kiedy maluch przyjdzie na świat. Nowoczesne oczyszczacze powietrza usuwają smog, pyły, wirusy i bakterie oraz zarodniki pleśni i roztocza.